GDYBY STAŁ SIĘ CUD...

GDYBY STAŁ SIĘ CUD...

Wraz z rozpoczęciem nowego sezonu chcąc nie chcąc powraca temat seniorów Unii Polska Cerekiew,którzy drug raz zostali wycofani z rozgrywek,drugi i jak się okazuje ostatni,bo w rozmowie ze mną prezes Ryszard Szewior nie widzi żadnej perspektywy i podstawy ku temu,żeby reaktywować seniorów - powód jest oczywisty i raczej nikomu go przedstawiać nie musimy.

Pamiętacie pierwszy wielki start seniorów Unii? komplet publiczności,wywieszone flagi,świetna atmosfera,kadra blisko 30-sto osobowa prawdziwemu kibicowi pozostało tylko powiedzieć - teraz tylko dobre wyniki.Początek był trudny,bo trzeba było szukać wzmocnień,zgrać zespół,później nastały na moment świetne czasy i dobre wyniki,ale po tych pięknych chwilach przyszedł moment załamania i jak się okazało z tego momentu zrobiło się wiele,wiele więcej - Unia na mecze jeździła w 8-9 osobowym składzie co musiało przekładać się na wyniki.I tym sposobem tylko i wyłącznie przez samych piłkarzy,którzy "olali" klub i piłkę nożną zarząd zmuszony był wycofać zespół.

Po tej decyzji w Polskiej Cerekwi nastąpiła konsternacja,kibice długo nie mogli pogodzić się z tą decyzje,ale w rozmowie z nami rozumieli dlaczego tak się stało.

Po blisko roku czasu nastąpił nagły obrót w sprawie powrotu seniorów w szeregi Unii - odbyło się zebranie z samymi zainteresowanymi piłkarzami,do składu mieli dołączyć tamtejsi juniorzy i znowu wydawało się,że zielone światło zaświeci dłużej..no właśnie wydawało się...

Unia przystąpiła do rozgrywek w klasie B,a zgłoszonych wówczas było ponad 20 piłkarzy - na papierze oznaczało to tyle,że będzie komu grać,ale nic bardziej mylnego,było komu grać do czasu...Część zawodników wzięła sprawę na poważnie,a druga część była wtedy kiedy "pogoda dopisała"

Tym samym kolejny raz zawodnicy (nie wszyscy) wbili gwóźdź do trumny i pogrzebali drugi raz sekcję seniorów,która zdaniem wielu zapowiadała się obiecująco,a wystarczyło chcieć i mieć ambicję - tych ambicji jak widać zabrakło,a szkoda bo tak duża miejscowość jaką jesteśmy w której jest klub sportowy może poszczycić się tylko oldbojami,którzy notabene są jedyną sekcją piłkarską w gminie i na dodatek  biorącą udział w  nieoficjalnych rozgrywkach (poza OZPN)

To,żeby do Cerekwi powrócili seniorzy jest niemożliwe i nierealne bynajmniej w najbliższym czasie.Chyba,że znajdzie się taka osoba,która dokona cudu i będzie w stanie postawić piłkę nożną na pierwszym miejscu,a kibic tym samym w sobotę czy w niedzielę znowu z uśmiechem na twarzy zasiądzie na trybunach naszego boiska - szkoda,że to marzenia,bo brakuje seniorskiej piłki w Polskiej Cerekwi.

Może kiedyś...

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości