W pierwszym meczu rundy wiosennej,oldboje Unii w czwartek na własnym boisku podejmowali Polonię Prószków.I wydawało się,że w tej potyczce skazani jesteśmy na porażkę,ale nic bardziej mylnego,bo potrafiliśmy zaskoczyć,zdobyć bramki,które dały nam prowadzenie po pierwszej połowie 2-1.Goście,byli zaskoczeni takim obrotem sprawy i za wszelką cenę starali się odrobić straty i ta sztuka im się udała,ale kiedy na tablicy wyników widniał remis 3-3 to jednak przyjezdni pokazali ducha walki i zdobyli gola na wagę zwycięstwo - czy,aby na pewno zasłużenie?
Unia zagrała dobry mecz i szkoda,że nie udało się zdobyć chociażby 1 pkt,który i tak byłby sensacją w meczu z tak wymagającym rywalem.
BRAWA I TAK NALEŻĄ SIĘ NASZYM CHŁOPAKOM ZA AMBICJĘ I WALKĘ W TYM MECZU!
UNIA 3-4 POLONIA.
SĘDZIA: JAN WĘGRZYN