Starają się nasi juniorzy,aby już nie ponosić klęski w walce na boisku...ale niestety nie wychodzi.W niedzielę pojechali na mecz do Walec i przegrali wysoko 7-1.
Warunki praktycznie przez cały mecz dyktowali gospodarze tego meczu i to oni wykorzystywali swoje sytuacje podbramkowe,a było ich naprawdę dużo.Odpowiednio nasz bramkarz musiał wyciągać piłkę z siatki,aż siedem razy.Honor drużynie uratował Piotr Klein,który w 50 min zdobył jedynego w tym meczu gola dla Unii.
Juniorzy przegrywają kolejny mecz z rzędu i pozostaje tylko żyć nadzieją,że wreszcie ruszymy do przodu i pokażemy się z tej dobrej strony,zdobywając gole na wagę wygranej lub remisu.
Sytuacja kadrowa ma się poprawić w najbliższych dwóch tygodniach,bo do składu ma dołączyć kilku podstawowych graczy,którzy byli nieobecni z powodu egzaminów szkolnych.
Chłopacy głowy do góry -->> GRAMY DALEJ!!]
WALCE 7-1 UNIA
SĘDZIA: ADAM GONDEK