Wyrównany pojedynek na remis

W meczu na szczycie 10 kolejki Wojewódzkiej Ligi Oldbojów po bardzo zaciętym pojedynku padł chyba dla wielu sprawiedliwy remis.

HIT 10 KOLEJKI

Czy z remisu możemy być zadowoleni?Myślę,że tak,bo miejscami przyjezdni pokazywali się naprawdę z bardzo dobrej strony i tworzyli sobie przewagę na boisku.

Początkowo warunki na boisku dyktowała nasza drużyna...szybko zdobyta bramka w 5 min przez Zbyszka Kumidaja otworzyła wynik i wydawało się,że kolejne bramki,będą tylko kwestią czasu.

Niestety tak się nie stało,bo to goście z Prószkowa mieli przewagę na boisku co przekładało się na bardzo groźne sytuacje pod bramką Aleksandra Cebulaka.Gdyby nie kilka dobrych interwencji naszego bramkarza w pierwszej połowie to schodzilibyśmy do szatni remisując czy też przegrywając.

Potrafiliśmy zaatakować bramkę naszych rywali,ale dzisiaj zabrakło dokładnego wykończenia pod bramką rywali...a szkoda,bo gdybyśmy wykorzystali swoje sytuacje to gra wyglądałaby zupełnie inaczej.

Po pierwszej części meczu prowadziliśmy 1-0!

Po zmianie stron rozpoczął się prawdziwy mecz godny podziwu...

Goście przycisnęli i zamknęli Unię na własnej połowie...gra bocznymi sektorami boiska i brak krycia przez naszych graczy powodowało,że ekipa z Prószkowa dochodziła do groźnych sytuacji podbramkowych.

W 41 min Aleksander Cebulak popisał się fenomenalną interwencją,kiedy wybronił strzał (sam na sam) jednego z piłkarzy Polonii.

Niestety długo nie musieliśmy czekać..na błędy obrońców przyszedł czas w 47 min.

W zamieszaniu podbramkowym i niepewnej interwencji naszego bramkarza ostatni do piłki doszedł piłkarz Prószkowa i wpakował ją do bramki 1-1!

Jak się później okazało,była to bramka,która ustaliła wynik końcowy tego spotkania.

W końcówce próbowaliśmy jeszcze kilka razy zagrozić bramce przyjezdnych,ale na wysokości zadania stał tamtejszy bramkarz,który odebrał nam zwycięstwo,które dałoby nam o wiele więcej satysfakcji niż tylko remis.

Wiele osób po meczu stwierdziło,że mogły wygrać oba zespoły,a remis jest najbardziej sprawiedliwym wynikiem-może tak,ale naszym piłkarzom z pewnością pozostał niedosyt,pomimo,ze nie zagraliśmy najlepszego meczu.

Wszystkim zawodnikom serdecznie dziękuje za poświęcenie i walkę w dzisiejszym meczu...nie udało się dzisiaj to może warto sprawić niespodziankę i na zakończenie rundy jesiennej wygrać w hicie ze Skautem Opole?(mecz ze Skautem już za tydzień w sobotę o godz 14:30- więcej o meczu w zapowiedzi)

Drużynie z Prószkowa dziękujemy za rozegranie meczu pomimo nerwowej atmosfery.

(Po meczu tradycyjnie drużyny udały się na poczęstunek do Marco Polo)

UNIA ZAGRAŁA W SKŁADZIE: Aleksander Cebulak,Adam Rokita,Krzysztof Kiliszewski,Marcin Biksa,Andrzej Troszka,Leszek Szeliga,Grzegorz Mijal,Dariusz Łata,Bogusław Sumik,Krzysztof Woźniak,Zbigniew Kumidaj,Marek Rybak,Jan Paszczuk,Ernest Owczarek,Marek Załuski i Ryszard Szewior.

Sędzia: Tadeusz Wieczorek

Widzów: ok 30