Wreszcie..

Wreszcie..

Na tą chwilę czekaliśmy o początku rundy wiosennej,w sobotę Unia Polska Cerekiew po zaciętym spotkaniu pokonała Agfę Prusinowice 2-1 i tym samym pierwszy raz w tej części sezonu zdobyła komplet punktów.

Od samego początku nasza drużyna postawiła wysoko poprzeczkę i z uporem maniaka ruszyła z atakami na bramkę Agfy.

W 3 min wynik meczu i prowadzenie dla Unii zdobył Grzegorz Mijal,który pokonał bramkarza z Prusinowic 1-0!

Udany początek dla naszej drużyny mógł tylko dać nadzieję na to,że zobaczymy dzisiaj dobry futbol w wykonaniu naszej drużyny.Po zdobyciu gola w dalszym ciągu mieliśmy przewagę i kontynuowaliśmy swój styl narzucony w pierwszych minutach.

13 min znowu w roli głównej znajduje się niezawodny tego dnia Grzegorz Mijal i trafia do siatki - 2-0!!

Lepszego scenariusza nie mogliśmy na ten dzień zaplanować - kto by pomyślał,że po kwadransie gry,będziemy prowadzić 2-0?

Szybko trafione bramki troszkę przyćmiły nasz zespół..z upływem każdej minuty goście zdobywali przewagę i co ciekawe potrafili zamknąć Unię na własnej połowie co powodowało niesamowity "kocioł' pod bramką Aleksandra Cebulaka.

Pomimo szturmów przyjezdnych udało się nam utrzymać dwubramkową przewagę do przerwy.

Druga część tego meczu to już zdecydowana przewaga gości z Prusinowic - gra mogła się naprawdę podobać,a to,że wygraliśmy to spotkanie wcale nie oznacza,że Agfa była drużyną słabszą - bardzo dobre spotkanie na poziomie rozegrali w sobotę obie drużyny.

W 54 min okazję do zdobycia gola mieli piłkarze z Prusinowic,ale świetnie w bramce zachował się Aleksander Cebulka.

Takich sytuacji,było znaczenie więcej,głównie w wykonaniu ekipy z Prusinowic.Zupełnie w drugiej połowie oddaliśmy inicjatywę,a to mogło się skończyć bardzo źle,gdyby rywalom udało się wykorzystać stworzoną przewagę.

Mecz trudny,mecz walki i napięcia od pierwszej do ostatniej minuty.

Kiedy wydawało się,że ten mecz zakończy się naszym zwycięstwem to w 67 min jeden z graczy Agfy został sfaulowany w polu karnym i sędzia wskazał na "wapno" swój strzał na gola pewnie zamienił zawodnik przyjezdnych 2-1 i wiadomym było,że emocję jeszcze na nas czekają.

W ostatnich minutach zostaliśmy totalnie rozbrojeni i w całości goście przejęli inicjatywę na boisku,a nasz zespół ograniczył się do chaotycznych wybić piłki i staraliśmy się wprowadzić spokój,ale nie było to łatwe.

Udało się nam w doliczonym czasie gry przeprowadzić świetną akcję,ale do pustej bramki nie trafił Paweł Szewczyk - i wynik pozostał bez zmian.

Unia po bardzo zaciętym i ładnym meczu WRESZCIE zgarnia komplet punktów,co nas cieszy i daje zielone światło na ostatnie mecze w tym sezonie - W tym momencie zauważyłem ciekawą sytuację,otóż popatrzymy na poprzednie lata rozgrywek Wojewódzkiej ligi oldbojów.Unia zazwyczaj budziła się w końcówce sezonu i wtedy wygrywała.

W tej chwili obraz wygląda całkiem podobnie i fajnie by było zakończyć sezon z kilkoma wygranymi na swoim koncie.

Rywal dzisiaj,był bardzo wymagający,ale pokazaliśmy,że mamy charyzmę i jesteśmy w stanie powalczyć z drużyną,która jest o wiele wyżej notowana w ligowej tabeli.

W imieniu prezesa Ryszarda Szewiora pragnę podziękować wszystkim zawodnikom Unii za udział w tym meczu i za zwycięstwo na które czekaliśmy tak długo...WIELKIE DZIĘKI CHŁOPAKI!!! TAK TRZYMAĆ!

Drużynie z Prusinowic również dziękujemy za przyjazd i rozegranie meczu w warunkach FAIR PLAY!

Jak wiemy jest to pierwsza wygrana w rundzie wiosennej,ale lepiej późno niż wcale :)

PS: ZA TYDZIEŃ NA WŁASNYM BOISKU ZAGRAMY Z KAMIENNIKIEM-OTMUCHÓW - INFO NIEBAWEM

UNIA 2-1 AGFA

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości