Zimowy nastrój za 3 pkt

Dzisiejszy mecz z Gazownikiem Wawelno rozegraliśmy w typowo zimowych warunkach.Grę dodatkowo utrudniał obficie sypiący śnieg,ale i tak zdobyliśmy komplet punktów.

HU HA HU HA PRZYSZŁA ZIMA ZŁA:)

Trudno,było o ładny i atrakcyjny futbol,kiedy murawa była w całości pokryta białym puchem.Zima zaskoczyła nie tylko drogowców,ale również zawodników,którzy wyszli na boisko,aby rozegrać kolejne ligowe spotkanie.

Od samego początku to Unia dyktowała warunki na boisku i długimi podaniami nasi zawodnicy starali się uruchamiać grających w ataku Zbyszka Kumidaja i Bogusława Sumika.Kilka dobrych długich zagrań i gdyby nasi napastnicy wykazali się zimną krwią rywala to już na początku moglibyśmy prowadzić.

Co się odwlecze to nie uciecze można by powiedzieć.

W 13 min długie podanie otrzymał Zbyszek Kumidaj i wyszedł na pozycję sam na sam z bramkarzem gości,zauważył,że golkiper z Wawelna wyszedł zbyt daleko do swojej bramki i przelobował go trafiając tym samym do siatki na 1-0 dla naszej Unii.

Przyjezdni próbowali przeróżnych sposobów,aby doprowadzić do remisu jednak ich akcje nie,były na tyle groźne,aby zaskoczyć naszego bramkarza.

Gra w trudnych warunkach miejscami nie przypominała futbolu,bo piłka zatrzymywała się na murawie co zdecydowanie utrudniało grę obu drużynom.

W 24 min kolejna z ciekawych akcji Unii i w roli głównej tym razem wystąpił Grzegorz Mijaj,który zdecydował się na silny strzał w światło bramki i opłacało się,bo pokonał bramkarza naszych rywali 2-0!

Gazownik nadal walczył i nawet tamtejsi zawodnicy,byli w stanie (grając w 10-tkę) zdobyć gola na 2-1!

To dodało nieco skrzydeł gościom,którzy uwierzyli w swoje możliwości,ale nikt z naszych piłkarzy nie myślał o tym,aby odpuścić sobie zwycięstwo czy też stracić bramkę.

Do przerwy prowadziliśmy 2-1!

W drugiej części gra nie uległa większej zmianie....nadal trudne zimowe warunki,ale za to pomimo wieku nie brakowało chęci do gry w obu zespołach,a takim przypadku trzeba być pełnym podziwu!

W 53 min Marcin Biksa wykorzystał zamieszanie w polu karnym i technicznym strzałem pod sam słupek bramki gości wpakował piłkę do siatki i 3-1!

Jak się później okazało,była to bramka,która ustanowiła wynik końcowy tego meczu!

Wielkie słowa uznania dla zawodników naszej Unii,którzy przybyli na ten mecz pomimo,bardzo zimowej pogody.Ciężko z pewnością grało się dzisiaj,ale warto było prawda?Wygraliśmy i zgarnęliśmy kolejne 3 pkt,które dają nam w dalszym ciągu szanse na miejsce w górnej części tabeli.

Wszystkim piłkarzom w imieniu Ryszarda Szewiora pragnę serdecznie podziękować za to spotkanie i walkę na boisku i jeszcze raz podkreślę pomimo bardzo trudnych warunków pogodowych pokazaliście,że nawet w takich przypadkach potraficie wygrywać mecze ligowe!

Drużynie z Wawelna dziękujemy za obecność i rozegranie tego meczu w przyjaznej atmosferze.

PS: Podczas meczu minutą ciszy uczczono zmarłego zawodnika GLKS Kamiennik Macieja Krzemińskiego.

Po meczu obie ekipy udały się na poczęstunek do ciepłego lokalu na rynku:)

Nie udało się nam przeprowadzić RELACJI LIVE z tego meczu,bo jak pisaliśmy na przeszkodzie stanęła nam pogoda,ale obiecujemy,że taka relacja,będzie jeszcze miała miejsce na naszej stronie:)

CHŁOPAKI BRAWO ZA DOBRY MECZ I KOLEJNE ZWYCIĘSTWO!!