WYGRANA W CIENIU TRAGEDII...
W niedzielę 9 sierpnia seniorzy Unii na własnym boisku rozegrali pierwszy mecz kontrolny,a rywalem była drużyna z Maciowakrza,która po dłuższej przerwie wraca do gry na piłkarskich boiskach.
Mecz odbył się w nieco smutnej tonacji - bo przed samym spotkaniem zawodnicy wraz z kibicami oddali hołd zmarłej pani wójt Krystynie Helbin,która w piątek od nas odeszła [*] a mecz zespół rozegrał w czarnych wstążkach na piersi.
Unia dzisiaj udzieliła prawdziwej lekcji drużynie gości i tylko pokazała,że w nowym sezonie jest w stanie walczyć o najwyższe miejsce w ligowej tabeli.
Trener Ryszard Kasperski miał do dyspozycji praktycznie wszystkich graczy i od samego początku wystawił jedenastkę,która ma reprezentować Unię w rozgrywkach ligowych.
Od samego początku nasza drużyna przeważała,grając składnie,dokładnie i futbol miły dla oka...co po niedługim czasie przełożyło się na gola
Już w 3 min Patryk Moj otworzył wynik po kontrze Unii i prowadziliśmy 1-0!
Ekipa gości... tak naprawdę nie potrafiła znalezć sposobu na nas.. i ograniczała się do długich zagrań na napastników,ale na nic się to zdało..
Unia grała swoje i w 11 min wyprowadziliśmy bardzo ładną akcję...Bartek Srebniak zagrał do Romana Frończyńskiego,ten pięknym podaniem obsłużył wychodzącego z własnej połowy Mateusza Kłoska,który wyprzedził obrońców gości i wyszedł na pozycję sam na sam z bramkarzem przyjezdnych - nie dając mu szans trafił do siatki 2-0 dla Unii!
Dalsza część pierwszej połowy to gra tylko naszej drużyny i kolejne gole głównie w wykonaniu Patryka Moj,który do siatki trafił jeszcze dwa razy i prowadziliśmy 4-0!
Taki wynik utrzymał się do przerwy!
Po zmianie stron w składzie Unii pojawili się nominalnie rezerwowi,i jednocześnie nowi gracze naszej drużyny!
Sporo wniosła nowa krew,która pokazała,że jest w stanie powalczyć o miejsce w podstawowym składzie...Wiele sytuacji po których piłka powinna znależć się w siatce,ale czasami wyglądało to tak jakby naszym graczom już było za dużo..
Obudziliśmy się w 67 min,kiedy Paweł Wciseł soczystym strzałem posłał piłkę w kierunku bramki Lzs Maciowakrze,a tam zamykał akcję Mateusz Troszka,który dopełnił formalności i trafił do siatki 5-0! brawo Mateusz za refleks.
Długo nie musieliśmy czekać na następne sytuację... tym razem Bartłomiej Srebniak oddaje silny strzał na bramkę - pilka odbija się od poprzeczki i w zamieszaniu podbramkowym najlepiej zachował się Łukasz Troszka,który ostatecznie trafił do siatki gości - Unia prowadziła 6-0!
Goście nie wiedzieli co się dzieje i w żaden sposób nie mogli stworzyć klarownych sytuacji nie licząc kilku strzałow,gdzie naprawdę dobrze zachował się nasz bramkarz Waldek Czerner - brawo WALDKO ZA POSTAWĘ!
Kolejne minuty to prawdziwa dominacja Unii - goście zdecydowanie sie otworzyli i grali otwarty futbol a co za tym idzie oddali w całości pole manewru naszym piłkarzom,którzy byli bezlitośni!
Mateusz Kłosek otrzymał podanie w środku pola od Grzegorza Szumierza,minał gracza z Maciowakrza i z ok 20 m posłał piłkę do bramki nie dając żadnych szans golkiperowi rywali - to chyba jeden z ładniejszych goli tego spotkania 7-0!
Ale apetyty wzrasta w miarę jedzenia - tak też było dzisiaj!
Kolejna akcja i dosyć wyrównana walka pomiędzy Mateuszem Kłosek i graczem Lzs-u,ale ostatecznie to gracz gości faulował naszego zawodnika i sędzia podyktował rzut wolny,którego tradycyjnie już na bramkę zamienił ten,który w tym przypadku został sfaulowany 8-0!
Dzisiaj w pierwszym meczu Unia udzieliła lekcji futbolu ekipie z Maciowakrza,ale byliśmy w identycznej sytuacji w minionym sezonie,kiedy płaciliśmy frycowe! (każdy musi je zapłacić)
Drużynie gości serdecznie dziękujemy za rozegranie meczu tym bardziej,że warunki pogodowe przypominały Afrykę,a nie Polską Cerekiew - Chłopaki dzięki bardzo!
Pierwszy mecz kontrolny możemy zaliczyć do udanych,bo zwycięstwo na pewno podniosło morale i można tylko,życzyć,aby takie wynik osiągać w sezonie ligowym!
W CZWARTEK 13 SIERPNIA O GODZ 18;30 ROZEGRAMY KOLEJNY MECZ KONTROLNY NA STADIONIE W KOZLU Z TAMTEJSZĄ ODRĄ!
UNIA 8-0 MACIOWAKRZE!
Komentarze