TRAMPKARZE: POTRAFIĄ WALCZYĆ...
Mecz na trudnym wydawałoby się terenie mieli rozegrać dzisiaj nasi trampkarze..owszem było ciężko,ale tylko w pierwszej połowie,kiedy to dostosowaliśmy się do gry gospodarzy,którzy nie dość,że nas prowokowali swoim zachowaniem i bardzo brutalnymi atakami na zawodników Unii.Momentami żal było patrzeć na chłopaków z Grobnik i ich chamską i prowokacyjną postawę...niestety nasi gracze dali się sprowokować,a temu wszystkim oliwy do ognia dolewał sędzia,którego decyzję pozostawiały wiele do życzenia..między innymi rzut karny,który podyktował po tym jak Samuel Jakubczyć zupełnie nieświadomie zagrał piłkę do Pawła Habroma,a ten złapał futbolówkę - według przepisów powinien być rzut wolny pośredni,ale według zasad arbitra w tej sytuacji należał się rzut karny -> szkoda komentarza!
Gospodarze zdobyli dwie bramki i wyszli szybko na prowadzenie w tym spotkaniu..w przerwie nasi trampkarze nie kryli rozczarowania,ale trener dał całemu zespołowi do zrozumienia,że nie możemy zniżyć się do poziomu jaki narzucają rywale i przede wszystkim grać to co potrafimy.Z takim nastawieniem wyszliśmy na drugą część tego meczu i podnieśliśmy głowy do góry.Najpierw Maciek Srebniak zdobył gola kontaktowego a kilka minut później Łukasz Sawczuk po ładnej akcji doprowadził do remisu i wszystko rozpoczęło się od nowa.W końcówce tego meczu mieliśmy jeszcze trzy 100% okazję po których powinniśmy wyjść na prowadzenie,ale niestety nie wykorzystaliśmy swoich sytuacji!
W jednej z ostatnich akcji sędzia nie podyktował dla nas rzutu karnego po ewidentnym zagraniu piłki ręką w polu karnym jednego z graczy miejscowych i w ten sposób zbyliśmy 1 pkt,gdzie mogliśmy wywieźć komplet.
Niniejszym dziękuję wszystkim zawodnikom Unii za walkę do samego końca i ambicję - BRAWO !
Był to czwarty mecz z rzędu w którym nie odnotowaliśmy porażki,oby tak dalej!
STAL 2-2 UNIA
Komentarze