Porażka na koniec sezonu
W ostatnim ligowym meczu sezonu 2013/2014 Unia Polska Cerekiew przegrała z TKKF Blachowianką K-Koźle 3-1.Chociaż obraz na boisku nie wskazywał na porażkę naszego zespołu.
O dziwo do Blachowni pojechaliśmy w bardzo silnym 16 osobowym składzie i żadne znaki na niebie nie mówiły o tym,że stracimy tego dnia ligowe punkty - niestety było inaczej!
Od samego początku to nasz zespół miał mecz pod całkowitą kontrolą i z upływem czasu rosła przewaga Unii co również przełożyło się na sytuacje pod bramkowe,a w tym przypadku tradycyjnie zabrakło skuteczności pod bramką rywala.
Unia grała,a gospodarze strzelali,tak w skrócie można opisać boiskowe wydarzenia z dzisiejszych małych derbów - może to nie realne,ale miejscowi stworzyli w tym meczu 4 sytuacje z których 3 wykorzystali.
Co tego,że atakowaliśmy,jak nie potrafiliśmy poprawnie zachować się pod bramką rywala..sporo okazji strzeleckich z naszej strony,ale trzeba tutaj pochwalić bramkarza Blachowni,który tego dnia był w kapitalnej dyspozycji!
W pierwszej części gospodarze wykorzystali swoje sytuacje podbramkowe co pozwoliło im na prowadzenie 3-0 i takim właśnie wynikiem zakończyło się pierwsze 35 minut.
Po zmianie stron momentami Unii podrywała się do aktywniejszej gry...Gospodarze czekali spokojnie na rozwój sytuacji boiskowej,ale to nie do końca było dobre w tym przypadku.
W 54 min Krystian Płocica daje nadzieje Unii,bo po ładnym strzale zdobył gola na 3-1.
Wydawało się,że można jeszcze powalczyć w tym meczu chociaż o remis...nasi piłkarze śmielej atakowali bramkę drużyny z K-Koźla i w dalszym ciągu skuteczności nikt chyba nam nie może pozazdrościć,bo dzisiaj udowodniliśmy,że z tym aspektem boiskowym mamy sporo problemów.
Pudłowaliśmy na potęgę w sytuacjach po których powinny padać gole i szczerze napiszę,że gdybyśmy wykorzystali 50% dzisiejszych okazji podbramkowych to proszę mi wierzyć,wywozimy z Blachowni 3 pkt!!!
Miejscowi tak jak napisałem powyżej grali "swoje" i na dobrze im to wyszło w końcowy rezultacie.
Niestety zwycięstwa dzisiaj i w tym sezonie - nie będzie.
Pomimo gola nie udało się naszemu zespołowi nawiązać kontaktu i w efekcie po wyrównanej połowie i sytuacjach z jednej i drugiej strony mecz kończy się wynikiem 3-1!!!
Cóż kończymy sezon...pytanie z jakim nastawieniem?Pozytywnym czy negatywnym?albo też obojętnie podchodzimy do sprawy?
Taka mała prośba,niech każdy z zawodników zrobi swój osobisty rachunek sumienia i popatrzy na swój styl i grę,bo narzekać z boku boiska na kolegów z drużyny,a samemu nie pokazać nic konkretnego to zadanie banalne do wykonania.
Sezon zakończony porażką,której tak naprawdę nie powinno być...mecz wyrównany,ale pod dyktando Unii i można być zaskoczonym,że nie potrafiliśmy zwyciężyć - a wygrana dzisiaj zdecydowanie poprawiłaby nasze nastawienie,tym bardziej,że był to ostatni mecz,a zazwyczaj sezon powinno się kończyć z uśmiechem na twarzy.
W imieniu Ryszarda Szewiora pragnę serdecznie podziękować tak licznie zgromadzonym piłkarzom Unii i zaangażowanie w tym meczu - CHŁOPAKI WIELKIE DZIĘKI!!!
Drużynie z Blachowni również dziękujemy za rozegrany mecz i grę fair play - powodzenia.
Był to ostatni mecz jaki Unia Polska Cerekiew rozegrała w tym sezonie,przed nami przerwa,wakacje i dla wielu osób odpoczynek,ale nie wszyscy odpoczywają - w nowym sezonie czeka nas nie lada wyzwanie,bo jak wiemy ruszają nowo powołane sekcję piłkarskie.
OBSZERNE PODSUMOWANIE SEZONU JUŻ WKRÓTCE NA NASZEJ STRONIE INTERNETOWEJ!!
PS: PRZYPOMINAM,ŻE JESTEŚCIE NA NOWEJ STRONIE UNII POLSKA CEREKIEW - JEST ONA NADAL DOPRACOWYWANA I ZA WSZELKIE PROBLEMY W JEJ PRZEGLĄDANIU Z GÓRY PRZEPRASZAMY!
TKKF 3-1 UNIA