OLDBOJE: ZA BŁĘDY TRZEBA PŁACIĆ...
Była nadzieja na to,że z Prusinowic przywieziemy chociażby punkt i przez pewnie okres tego meczu można było w to wierzyć,bo nasza drużyna postawiła wysoko poprzeczkę,jednak nie na tyle,żeby zremisować czy też zwyciężyć.Prowadzliśmy od 12 min po golu Krzysztofa Woźniaka,ale póżniej było już tylko gorzej,bo na przerwę schodziliśmy z wynikiem 2-1.
Druga połowa była dość wyrównana,ale to gospodarze dyktowali warunki i trafili jeszcze dwa razy,a bramkę jedyną w drugiej części dla Unii zdobył po ładnym strzale Łukasz Słupczyński.
Cóż można dodać ? W dalszym ciągu jesteśmy bez zwycięstwa...czekamy na kolejne mecze.
AGFA 4-2 UNIA.
Komentarze