OCENY PIŁKARZY PO MECZU Z CISOWĄ...

Oceniamy naszych piłkarzy po ostatnim,bardzo trudnym meczu z Ks Cisową...spotkanie wygraliśmy,ale po jak trudnej walce to wiedzą tylko Ci,którzy wybrali się na ten mecz.Zapraszam do zapoznania się z ocenami w moim obiektywie.

Waldemar Czerner - Filar drużyny,człowiek,który zatrzymał Cisową tak w skrócie można opisać występ naszego bramkarza.Kapitalne interwencje,które uchroniły nas przed porażką w tym meczu..Jedno z najlepszych spotkań jakie rozegrał Waldo w ostatnim czasie.

Bartek Srebniak - Utrzymuje stałą formę od kilku meczy..dobry występ w tym meczu...gdyby wykluczyć kilka niepotrzebnych przepychanek.

Paweł Wciseł - Z meczu na mecz stara się do siebie przekonać kibiców jak i trenera...wreszcie dobre interwencje i kilka odbiorów piłki rywalowi.Wyglądał znacznie lepiej niż w poprzednich meczach.

Robert Kesler - Nominalnie wystąpił jako ostatni obrońca,który kierował defensywą i spisał się wybornie...mógł nawet zdobyć gola,ale piłka po jego strzale odbiła się od poprzeczki.Mecz bardzo dobry!

Grzegorz Szumierz - Wystąpił na pozycji na której chyba nigdy nie zagrał - lewa strona obrony...to dla Grzesia nowość - ale warto tutaj podkreślić,że zagrał dobry mecz,ale niestety otrzymał żółtą kartkę,która niesie za sobą konsekwencje.

Tomasz Macoch - Pierwsza połowa w dobrym wykonaniu,druga niestety musi przejść szybko w niezapomniane...szkoda,bo Tomek przyzwyczaił nas do dobrych występów w barwach Unii..w końcówce meczu opuścił boisko.

Marcel Pilawa - Niewątpliwie talent o którym warto pisać,mówić i czytać ;) Następny z kolei mecz w którym Marcel zagrał pierwsze skrzypce no i bramka,która uwieńczyła całe dzieło.

Mateusz Troszka - Dostał szansę od pierwszej minuty i ją wykorzystał.Bardzo dobrze wygrywał pojedynki jeden na jeden,waleczny i ambitny! takiego Mateusza chcemy oglądać częściej!

Mateusz Kłosek - Pisaliśmy już,że coś go blokuje..nie może się nadal a żaden sposób odnaleźć.Nie dość,że zagrał dobrze tylko w pierwszej połowie,to miał okazję do zdobycia gola z rzutów wolnych i ich nie wykorzystał,a wiemy,że potrafi to robić wyśmienicie.

Roman Frończyński - Tradycyjnie widoczny,tradycyjnie waleczny i tradycyjnie zrobił to co do niego należało...bramka na wagę 3 pkt i więcej nie trzeba chyba dodawać!

Patryk Moj - Troszkę zaskoczył mnie swoją postawą,bo biegał za piłką czy też z piłką,ale wyglądało to tak momentami jakby nie wiedział po co i dla kogo.Zagubiony!

Kamil Cur - Dostał szansę w drugiej połowie...powalczył i nabiegał się...miał nawet okazję ku temu,aby trafić do siatki,ale na to musi jeszcze widocznie poczekać!

Marek Kupka - Kolejny z graczy,który wszedł na murawę w drugiej części...W mojej opinii Marek jeszcze nie pokazał tego co potrafi wyczyniać na boisku,mam na myśli pozytywne aspekty piłkarskie.

Łukasz Troszka - Wszedł z ławki i zagrał przeciętnie,ale nieźle...możliwe,że wpływ miała na to kontuzja,której się nabawił.

Grzegorz Skóra - Brak oceny,gdyż zawodnik nie zagrał.